Nowe kosmetyki, czyli kolejne testy czas zacząć :))

by - 21:32

Witam Was serdecznie :)


Muszę przyznać, że u mnie od początku stycznia jest urwanie głowy i zakończy się dopiero na początku lutego. Z tego powodu bywam tu tak sporadycznie. Jednak wszystkie recenzje, które Wam obiecałam na pewno się tu pojawią. Będą bardziej rzetelne, ponieważ dłużej będę używać kosmetyki i ocenie czy są rzeczywiście warte swojej ceny.


 Dziś dzień zaczął mi się wyjątkowo miło, nie dość, że otrzymałam dobrą informację, to jeszcze odwiedził mnie kurier z paczką od Pierre Rene! I sama nie mogłam uwierzyć, gdy zobaczyłam jej zawartość :))


Pachnący lakier w odcieniu genialnej zieleni ze złotą poświatą podbił me serce!



Jestem niezwykle zadowolona z całej zawartości :) Tym bardziej, że nigdy nie miałam okazji używać kosmetyków tej firmy :) A o matowych cieniach MIYO czytałam wieeele dobrego!

A firmie Pierre Rene dziękuję za przekazanie tylu kosmetyków :)

Pozdrawiam Was ciepło i życzę miłego wieczoru!

P.S. Macie jakiegoś ulubieńca wśród kosmetyków Pierre Rene?

38 komentarze

  1. oj podoba mi się:) uwielbiam zakupy

    OdpowiedzUsuń
  2. Z miyo mam błyszczyk i tusz 3w1, ale nie mogę nazwać ich ulubieńcami, moim zdaniem są to przeciętne kosmetyki :) również słyszałam, że cienie są bardzo dobre, więc z chęcią zobaczę Twoją recenzję na ich temat :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale tego dużo :) muszę się wybrać na zakupy z MIYO :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojj zazdroszczę:D Nie mogę się doczekac recenzji :]
    Zapraszam do mnie:*
    Obserwuję:>

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialna paczka, chętnie przetestowałabym te wszystkie kosmetyki, ale niestety nie mam dostępu do MIYO :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow!!! Ogrom tego;)
    Zazdroszczę i czekam na recenzje ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę, udanych testów! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. woow suepr paczka:) z pierre rene mialam taki brazowy cien ktory uwielbialam nromalnie:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. czyżbym zobaczyła jutro zielony na pazurrkach :)?

    OdpowiedzUsuń
  10. wow ale ilość tego! pozazdrościć :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Paczka ciekawa, nie znam tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. farciara z Ciebie:) też chciałabym dostać taką paczuszkę:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawa paczuszka. Jestem ciekawa tych lakierów... :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja również dostałam taką paczuchę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. O rany! To wszystko z MIYO?:)
    Już dostałam oczopląsu;)
    Bardzooo polubiłam kosmetyki tej firmy choć niestety mam wąski dostęp do nich... Lakiety i cienie ubóstwiam:) A reszty jeszcze nie znam, więc czekam na recenzje:)

    OdpowiedzUsuń
  16. też chcę taką paczkę ;p , świetne rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  17. cudowna paczka, miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  18. suuper, miłego testowania i czekam na recenzję, sama jestem ciekawa tej firmy:)

    OdpowiedzUsuń
  19. wow, gratuluje współpracy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. O, nie wiedziałąm że MIYO to Pierre Rene...Czekamy na info o tych cudach:)

    OdpowiedzUsuń
  21. olśnienie MIYO to siostra/brat Pierre :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam kilka kosmetykow tej firmy i sa calkiem fajne i bardzo tanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wow :) Ale paka! Ja też nie wiedziałam, że MIYO jest powiązane z PR :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Normalnie szczena mi opadła :D

    OdpowiedzUsuń
  25. wow nie zła paczka nigdy nie miałam takiej gratuluje

    OdpowiedzUsuń
  26. różowe lakiery rzucają mnie na kolana. Jak tylko mi się zaczną ferie idę na zakupy !

    OdpowiedzUsuń
  27. ten zielony lakier jest boski!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawa jestem Twojej recenzji. Miałam pare kosmetyków kolorowych tej firmy i szczególnie z sypkich cieni byłam mega zadowolona. Te które ja miałam były świetnie napigmentowane i długo utrzymywały się na powiece nawet bez bazy.

    OdpowiedzUsuń
  29. A ja ciekawa jestem co to jest to na środku,wyglądające jak koślawy plemnik ;) to w białym,trójkątnym opakowaniu.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ale zazdroszczę!! ;) Aktualnie używam tuszu 3w1 i jest naprawdę świetny :) Lakier z serii nailed it również :)

    OdpowiedzUsuń
  31. te nie plemnik, tylko GEL eyeliner :D

    OdpowiedzUsuń