Sztuczne rzęsy na co dzień?
Cześć Dziewczyny :)
Gdy mam nieco więcej czasu na makijaż nawet w zwykły dzień lubię dokleić parę kępek lub kawałek pasma w zew. kąciku. Zajmuje to bardzo niewiele czasu, a oko wygląda znacznie lepiej :)
Makijaż oka ograniczam wówczas do dwóch cieni i eyelinera, a usta maluję przezroczystym błyszczykiem, dzięki temu pomimo pasma rzęs całość nie jest przerysowana.
Opcją jeszcze szybszą i subtelniejszą są kępki lub kawałek pasma, doklejony jedynie w zew. kąciku.
Spojrzenie jest znacznie bardziej zalotne, a wygląda nadal naturalnie :)
Jestem ciekawa czy Wy preferujecie takie zabawy w codziennym makijażu, czy ograniczacie się do tuszu?
Buziaki :)
32 komentarze
Śliczny makijaż :) ja wolę sam tusz ;)
OdpowiedzUsuńJa doklejam rzęsy tylko na specjalne okazje. Wolę kępki w kąciku oka :)
OdpowiedzUsuńsztuczne rzęsy tak, pod warunkiem, że wyglądają dość naturalnie :) lub właśnie kępki :)
OdpowiedzUsuńja jeszcze nigdy nie doklejałam, ale myślę że czas wypróbować :)
OdpowiedzUsuńja też nie, ale bardzo ładnie to wygląda u autorki i kusi :D
Usuńkleić kleić :)
Usuńjeszcze nigdy nie miałam sztucznych rzęs, ciekawi mnie to a jednocześnie czuję strach
OdpowiedzUsuńpiękne oczy *.*
OdpowiedzUsuńheh, mnie nic oprócz koloru się w nich nie podoba :D
Usuńale dziękuję :*
Super:) ja sztuczne rzesy mialam tylko na swoim slubie:) sama nigdy nie doklejalam, ale chyba musze zaczac:)
OdpowiedzUsuńwarto się nauczyć :) ja długo się zbierałam do tego, parę prób i już :)
UsuńBardzo naturalnie :) Efekt jest ekstra! :>
OdpowiedzUsuńświetnie to wygląda, tez często tak robię. Używam kępek albo przecinam sztuczne rzęsy na pół i doczepiam tylko zewnętrzne kąciki.
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wygląda, gdybym tylko miała kępki w domu to bym doklejała ;))
OdpowiedzUsuńJa ostatnio miałam przez 4 tygodnie sztuczne rzęsy i tak się przyzwyczaiłam do wachlarza rzęs, że teraz czuje się goła ;/
OdpowiedzUsuńMnie na szczęscie nie kusi żeby przedłużyć rzęsy metodą 1:1 :)
Usuńgdy mam na to ochotę, sięgam po sztuczne, po czym odklejam i nie doznaję aż tak dużego szoku "nagości" :D
heh ja własnie dziś zamieściłam post o sztucznych rzęsach ;)
OdpowiedzUsuńchętnie przeczytam :)
UsuńKępki wyglądają bardzo naturalnie, ale zastanawiam się czy do szkoły (średniej ;) ) wypada aż tak się upiększać ;) jak myślisz?
OdpowiedzUsuńwww.doityourself-craft.blogspot.com
Myślę, że do szkoły to zbędne :) Jednak na studniówkę- zdecydowanie warto spróbować :)
Usuńja w kwestii codziennego makijażu jestem leniuchem, także kępki doczepiam tylko na specjalne okazje. masz piękny kolor iczy. :)
OdpowiedzUsuńIczy hahahah :D:D Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńWyglądają całkiem naturalnie u Ciebie :) Ja nie doklejam, bo jestem leniwa :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda. Ostatnio oddałam moje kępki, bo były za długie. Chciałam sobie kupić te połówki, ale coś nie mogę się zebrać...
OdpowiedzUsuńpołówki są droższe niż zwykłe pasma :) Lepiej kupić zwykłe i odpowiednio przyciąć!
UsuńJakie masz śliczne oczęta:) Można w nich zatonąć:)
OdpowiedzUsuńmiło mi, dziękuję :D ale są zdecydowanie za małe i mongolskie, aby ktokolwiek się w nich zatopił :D
Usuńniesamowicie naturalnie to wygląda:) powiedziałąbym, że to Twoje naturalne rzęsy:)
OdpowiedzUsuńDecydując się na rzęsy wybieram te, które dają najsubtelniejszy efekt :)
UsuńZazwyczaj wybieram rzęsy dość rzadkie, ale długie :) Chętnie sięgam też po "krzyżowe", super zagęszczają rzęsy.
Szczerze powiem, że sztucznych rzęs nie miałam nawet nigdy w rękach :)
OdpowiedzUsuńSuper efekt, bardzo naturalny :)
Raz miała sztuczne rzęsy, ale bardzo kiepskiej jakości, sztywne, plastikowe, fuj! Do tego dość gęste i długie, dramatyczne. W ogóle mi się nie spodobało, od tamtego czasu nie próbowałam, szkoda mi pieniędzy. Ale efekt z kępkami fajny : )
OdpowiedzUsuńJa często doklejam rzęsy :) kupuję je w sklepie lashandbrowacademy
OdpowiedzUsuń