Hean: ulubiona czarna kredka :)
Cześć :)
Przyszła pora na recenzję kredki/ eyelinera, który wiernie służy mi od ok. 2 miesięcy. Czarna kredka nie jest co prawda podstawą mojego dziennego makijażu, jednakże na wieczór chętnie po nią sięgam.
A od kiedy mam kredkÄ™ Hean, nie szukam nic innego.
Czym podbiła moje serce?
Przede wszystkim intensywnym kolorem, który nie blednie, a na linii wodnej utrzymuje się równie dobrze. Nakłada się bardzo łatwo i błyskawicznie, nie trzeba naciągać powieki i trzeć wielokrotnie aby uzyskać intensywnie czarną linię. Kiedy delikatnie przypruszymy ją czarnym cieniem, utrzyma się spokojnie cały dzień, dzielnie służąc jak eyeliner.
Nie jest ani za miękka, ani za twarda- co często się zdarza w przypadku wysuwanych kredek. Skutecznie zniechęciły mnie chwalone przez wszystkich LL z Essence, już po miesiącu zrobiły się zupełnie twarde, łamały się, a kreska była niewidoczna.
Cena: 6,99 zł
Dostępność: KLIK- Hean i małe drogerie osiedlowe :)
Zdecydowanie polecam, ponieważ jest to kolejny produkt Hean, który mnie oczarował :)
Buziaki!
13 komentarze
Też ją mam. Potwierdzam, że jest świetna!
OdpowiedzUsuńtaniuśka i ciekawa chyba można sie za nia rozglądnąc ;)
OdpowiedzUsuńwbrew pozorom nie jest łatwo trafićna dorbą czarną kredkę, więc fajnie wiedzieć o tej :)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam ta firmę nie mam kredki,a le eyeline w pisaku i teraz co dostałam konturówkę są super!
OdpowiedzUsuńU mnie największy problem z kredkami to ich temperowanie :(
OdpowiedzUsuńDlatego raczej sięgam po eyelinery żelowe..
ooo fajna. :) kupię ją jak skończę obecną.
OdpowiedzUsuńNa pewno ją kupie bo już dawno temu o niej tez pozytywnie czytałam ;0
OdpowiedzUsuńUżywałam czarnej i podpisuję się rękami i nogami pod recenzją :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się jeszcze fioletowa i brązowa, coś czuję, że niedługo trafią do mnie :)
Lubię tą kredkę, ale jednak wolę LL z Essence :) no a najbardziej oczywiście żelowe eyelinery, ale na linię wodną lub do rozmytej kreski często używam Hean.
OdpowiedzUsuńWidzę, że już znalazłam moją kredkę.;p
OdpowiedzUsuńMuszę ją sobie kupić.;p
fajna :) sama mam mało kredek, wolę nakładać kreskę za pomocą cieni
OdpowiedzUsuńKusisz ;) chyba muszę ją sobie sprawić :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam same pozytywne opinie na jej temat... ja dopiero ucze sie kresek;)
OdpowiedzUsuń