Recenzja odżywki Eveline- paznokcie mocne jak diament?
Hej!
Przyszła wreszcie odpowiednia chwila na dokonanie recenzji odżywki:
Eveline Wzmacniającej z diamentami.
Po wielu bardzo pozytywnych recenzjach, nie powiem, że nie wymagałam od niej dużo, jak nie jeszcze więcej.
Moje paznokcie w pewnej chwili zapuszczania zrobiły się miękkie i wyginały się w każdą stronę, co jest szczególnie niebezpieczne dla „obgryzacza pazurów”. Raz, dwa i zęby poszłyby w ruch. Tak się nie stało, ponieważ na horyzoncie pojawiło się to cudo.
Początkowo stosowałam się do zaleceń producenta: codziennie nakładamy warstwę na pazury, a po 3 dniach noszenia zmywam i kuracja zaczyna się od nowa.
Rzeczywiście tak robiłam, pazurki spokojnie odrosły, zrobiły się dość twarde.
Potem, gdy zatęskniłam za lakierami, nakładałam odżywkę ZAWSZE jako bazę.
Jest to świetny sposób aby:
a) wyrównać ewentualne nierówności płytki
b) zapobiegać odbarwieniom płytki
c) na paznokciu pozostawała warstwa odżywczo-ochronna.
Po ponad miesięcznej kuracji mogę powiedzieć, że:
-pazurki zrobiły się rzeczywiście twarde. Kiedy jest na nich odżywka są nieprawdopodobnie mocne.
-po zmyciu paznokci najzwyklejszym zmywaczem płytka jest gładka, równa, a co najważniejsze lśniąca i zdrowa
-czy paznokcie rosną szybciej? Nie odpowiem ani tak, ani nie.
Po prostu nigdy nie zważałam szczególnie na tempo wzrostu.
-zostało mi pół buteleczki. Konsystencja już nie jest tak dobra jak na początku, jednak nie jest to też stan krytyczny :D Swobodnie można używać i łatwo aplikować.
-jej kolor to zdecydowanie zaleta. Gdy na pazurkach ląduje druga warstwa, mamy ładne mleczne paznokcie, które za każdym razem wyglądają estetycznie.
-gdy ją wykorzystam, na pewno kupię następną, może pokuszę się tym razem na 8 in 1 (?) J
Wniosek: pozytywne opinie na jej temat są zdecydowanie słuszne. Polecam!
Dostępna w Rossmannie za ok. 11zł.
A teraz pora na kawę i ciacho :)
Życzę Wam miłego, piątkowego wieczoru :)
35 komentarze
chciałam kiedyś wypróbować odżywki eveline, ale jakoś nigdzie ich u mnie nie widziałam ;(
OdpowiedzUsuńja mam tą tylko różowa i niezbyt jestem zadowolona :) mniam mniam ciastko.
OdpowiedzUsuńna ciasto reflektuję ;)
OdpowiedzUsuńja mam inną odżywkę z eveline, ale też pięknie poradziła sobie z moimi paznokciami i jako kolejną kupię właśnie 'diamentową' :)
Fajna ta odżywka. Może ją zakupię ;)
OdpowiedzUsuńmy-teenage-fashion.blogspot.com
o własnie o tej i 8in1 całkiem ładne efekty są, nie mowię tu o cudach ;) ja mam z adosa jakąś odzywkę i też bardzo fajnie się spisuje ;)
OdpowiedzUsuńmam 8 in 1, dopiero od niedawna i jest warta uwagi, efekt działania dokładnie jak u Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńto już kolejna pozytywna opinia na temat tej odżywki. muszę jej poszukać w sklepach :)
OdpowiedzUsuńwidzi mi się ta odżywka :)
OdpowiedzUsuńooo dobra odżywka która nadaje się jako baza - coś dla mnie :D mam aktualnie odżywkę SOS z tej serii, ale ona jako baza się nie nadaje a szkoda, bo też jest dobra ;)
OdpowiedzUsuńOdżywka jest super, sama ją recenzowałam dość niedawno ;) Na pewno spróbuję innych marki eveline.
OdpowiedzUsuńJa mam 8w1 i też jestem zadowolona:) słyszałam, że ta diamentowa i 8w1 maja taki sam skład ale nie wiem na pewno bo nie sprawdzałam
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę ją zdobyć :)
OdpowiedzUsuńostatnio mam pielęgnacyjno-paznokciową manię :D
Robiłam wczoraj zamówienie na allegro i właśnie skusiłam się na tą odżywkę z zamiarem stosowania jej jako bazę. Oby się tylko u mnie sprawdziła! :) NailTek zbyt szybko się kończy i gęstnieje :(
OdpowiedzUsuńteż ją używam jest świetna
OdpowiedzUsuńzapraszam na mojego bloga
kusi mnie ta odżywka - muszę znaleźć ją gdzieś w internecie ;-)
OdpowiedzUsuńNo nie, muszę ją mieć!!! :D
OdpowiedzUsuńPlanuję kupić tą odżywkę albo właśnie 8 in 1. Ostatnio zakupiłam preparat do usuwania skórek Eveline i jestem z niego bardzo zadowolona, więc jestem też entuzjastycznie nastawiona do ih produktów Nail Therapy Professional ;).
OdpowiedzUsuńMam problem z paznokciami ostatnimi czasy, więc chyba zdecyduje sie na którąś z odzywek eveline;)
OdpowiedzUsuńsłyszlaam o tej odzywkce duzo doberego, z avonu tez sjest swietna wzmacnia paznokcie dobra pod emalie
OdpowiedzUsuńMam tą odżywkę, ale dopiero czekam na efekt, choć na razie i tak już jest nieźle ;)
OdpowiedzUsuńCome back!
OdpowiedzUsuńWielki powrót.as-a-blonde, jako
MadameAche.
Mam nadzieje że będziemy się obserwować ;D
I mam dla Ciebie wspaniałą propozycje. Wejdź na mojego bloga i przeczytaj o niej więcej.
www.madameache.blogspot.com
Muszę wypróbować.
Obserwuje.
w Hebe jest za 10 zł, i ja mam tą 8 in 1 i naprawdę polecam, efekty podobne jak przy tej, wreszcie mam zdrowe i piękne paznokci,e niedługo napiszę recenzję :)
OdpowiedzUsuńmuszę ją wypróbować, bo moja obecna z lovely coś nie działa za dobrze.
OdpowiedzUsuńo widzisz, kupiłam ją parę dni temu i jestem w trakci drugiego trzydniowego cyklu, czuję się gola bez kolorowych paznokci, ale wyglądają one ślicznie z tą błyszczącą mlecznobiałą powłoczką <3
OdpowiedzUsuńte ciasteczko wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńwww.arynsa-arynsa.blogspot.com
Ja mam 8 w 1 na razie nie dostrzegłam poprawy ale stosuje ją z 2 tygodnie więc się nie zniechęcam.Na paznokciach jest taka mleczna więc paznokcie wyglądają estetycznie.
OdpowiedzUsuńDzisiaj myślałam nad jej zakupem,ale dałam sobie narazie spokój (za dużo dzisiaj wydałam) :)
OdpowiedzUsuńPo Nail Teku, myślę, że jakas odżywka Eveline trafi do koszyka ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te odżywki Eveline. Miałam tą 8 w 1 i teraz mam tą diamentową i obie spisują się znakomicie.
OdpowiedzUsuńWygląda mlecznie? Super, muszę tylko wykończyć kilka lakierów i się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńMoim faworytem wśród odżywek jest jak na razie serum z Lovely z witaminą C i wapniem. Szybko wchłania się w paznokcie. Moim zdaniem to dobra alternatywa dla osób, które uwielbiają kolorowe paznokcie i nie mają siły na noszenie zwykłej odżywki na paznokciach. Zrecenzowałam ją tutaj: http://planet-quera.blogspot.com/2011/08/recenzja-lovely-serum-wzmacniajace-do.html
hmm... wszyscy tak chwalą tą odżywkę... chyba jest naprawdę dobra :D
OdpowiedzUsuńjestem fanką takich lakierów które ratują naszą płytkę. Tak więc dzięki za tego posta na pewno w poniedziałek zakupię tę odżywkę ponieważ moje paznokcie mocno odczuwają pracę w księgarni . A ja mogę polecić Tobie wypróbowania tego zestawu Warto! http://hairmakeupartistannatomczak.blogspot.com/2011/10/ratunkowe-trio.html
OdpowiedzUsuńprace domowe ostatnio mocno nadszarpnęły kondycję moich paznokci, dobra odżywka z pewnością się przyda
OdpowiedzUsuńJa aktualnie używam ten odżywki i jestem bardzo zadowolona :) Mam też tą 8 w 1 :)
OdpowiedzUsuń