Moje mazidła do ust :)

by - 16:17


Mam dziś dzień wolny, więc postanowiłam zrobić parę zdjęć i jeszcze coś wam pokazać. 
Mianowicie moje mazidła do ust.
Kryją się pod tą nazwą : szminki, pomadki ochronne i błyszczyk. Nie ma tego dużo, ponieważ ja osobiście nie jestem wielką fanką pomalowanych ust. A być może nie znalazłam też genialnej szminki, która skradłaby mi serce :)




Zacznę od dwóch szminek:

Rimmel Airy Fairy 070
typowy klasyk, który pasuje chyba do każdego typu cery. Dla blondynek, dla brunetek, szatynek..
Ja mam dość ciemne usta, więc aby efekt był bardziej subtelny- jako bazę nakładam odrobinę podkładu, potem pomadkę ochronną, a następnie Airy Fairy.
Efekt osiągnięty w ten sposób barrdzo mi się podoba :)
Jak jest z trwałością? nie umiem powiedzieć, ponieważ mam tendencję to częstego oblizywania ust, podjadania i gryzienia.
Cena: 16,99zł.


Vipera Just Lips 16.
Kosmetyki Vipery można kupić na firmowym stoisku, w osiedlowej drogerii lub przez internet.
Pomadka w kolorze brzoskwiniowym nude.
Żeby uzyskać ładny, intensywny efekt trzeba się postarać. Ponieważ pomadka ta ma dość dziwną, w sumie jak dla mnie zbyt "lekką" konsystencję. Zdecydowanie wolę, gdy pomadka jest bardziej kremowa i gęsta.
Z utrzymywaniem się na ustach jest dość średnio, jednak ten kolor i cena wynagradzają wszystko :)
Cena: ok. 12zł



Błyszczyk Essence XXXL nudes
01 Pure Beauty
Piękny nudziak, o ślicznym zapachu, w którym absolutnie się zakochałam.
Jak na błyszczyk nude jego krycie jest na prawdę zadowalające. Posiada on malutkie drobinki, które subtelnie podkreślają usta.
Trwałość jak to błyszczyk. Całkiem dobra dopóki go nie zjem! :D
Cena: ok. 10zł

Wazelina do ust
Cubus


To cudeńko dostałam od mojej przyjaciółki na urodziny. Opakowanie jest przesłodkie. 
Muffinek z zawartością :) W środku znajdziemy przyjemną wazelinę, która fajnie natłuści usta.
Zapach nie jest intensywny, koloru brak.
Ze względu na to, że produkty w takich opakowaniach nie są zbyt higieniczne, używam jej tylko wówczas gdy jestem w domu, bądź mam dostęp do mydła i umywalki :)


Ostatnie dwie rzeczy to pomadki ochronne:

Carmex Classic
Kolejny klasyk, na którego temat nie trzeba wiele mówić.
Charakterystyczne mrowienie, zapach i działanie.
Bardzo lubię ten efekt gdy nie ma na dworze mrozu. 
Cena: ok. 10zł
Na zimę rezygnuję z niej, na rzecz Bebe. 
Którą kocham najbardziej!

Bebe różana
piękny zapach, świetne działanie. Duża ilość kosmetyku.
Wydajna, niedroga:
Cena: ok. 8zł
to mój absolutny KWC wśród pomadek ochronnych :)

__________________________________________
a Wy macie jakieś ukochane produkty do ust?
Jeśli tak to zdradźcie jakie! :)
Pozdrawiam Wszystkich barrdzo serdecznie! 

6 komentarze

  1. Hej !
    Dziękuję ci bardzo za komentarz.
    Tak mam żel do mycia twarzy Nuno i jestem z niego bardzo zadowolona wiele osób mówi że się za bardzo pieni ale mnie to nie przeszkadza. Po tyg. codziennego stosowania widać naprawdę różnicę. moja cera stała się nawilżona, gładka bez wyprysków i w świetnej kondycji. Na dodatek żel ten ma przyjemny zapach i jest wydajny. Na pewno kupię go ponownie tym bardziej ze zapłaciłam za niego 6,75 zł. więc naprawdę się opłaca. Polecam Ci go z czystą przyjemnością. Aha. Zamierzam kupić jeszcze peeling z tej serii i jak przetestuję to zrobię recenzję jak mi się sprawdził :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Airy Fairy to faktycznie kolorek dla każdego ;). Ale ten Twój błyszczyk z Essence cudny! Gdzie można taki dorwać?

    OdpowiedzUsuń
  3. ja nie lubię pomadek
    wolę błyszczyki
    ja mam torcik tyle że z H&M

    OdpowiedzUsuń
  4. i follow back!lets keep in touch!!
    thank u for your lovely comment!!
    hope to see you soon!
    i love those colours you picked up!i am too white and besides red these are the colours i prefer most of the time!!kissssss

    OdpowiedzUsuń
  5. moja ukochana vipera 16! :)

    zrobie zdjecie mojej szminki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale śliczne to pudełeczko muffinka:) !

    OdpowiedzUsuń