Cześć Wam!
Mimo, iż baaardzo lubię robić makijaże i pokazywać Wam, co udało mi się wymalować, rzadko to robię, ze względu na mój słabiutki aparat.
Aby uwiecznić kolory, muszę się wiele namęczyć, a nadal znacznie odbiegają od rzeczywistości :(
Dlatego musicie sobie nieco "dopowiedzieć" i wyobrazić w kwestii nasycenia kolorów.. Ech
Cały makijaż wykonany został paletką Sleek Oh So Special.
Na całą powiekę nałożyłam opalizujący na różowo-złoto cień, odpowiednik cienia z Kobo: Golden Rose. :) Do zdecydowanie on robi całą robotę i ślicznie rozświetla.
Zewnętrzny kącik lekko podkreślony matowym brązem. Zaś jako eyeliner posłużył mi ciemny fiolet nałożony na mokro. Na to odrobina złotego brokatu.
Linię wodną zaznaczyłam czarną kredką, wytuszowałam rzęsy i gotowe!
Dajcie znać co sądzicie o takiej opcji na letni wieczór? :)
*
6 komentarze
Śliczny makijaż, lubię takie :)
OdpowiedzUsuńJa też, ale wyłącznie na wieczór :)
UsuńDzięki! :)
OdpowiedzUsuńLubię sleeka, wracam do nich co jakiś czas, chociaż na co dzień zawitał u mnie ciut bardziej satynowy niżeli perłowy inglot. :)
OdpowiedzUsuńA makijaż śliczny. Oczyska masz taaakie ciemne. :)
śliczny jest :)
OdpowiedzUsuńmasz prześliczne oczka ! :D
Podobają mi się kolory w paletce,no i oczywiście makijaż:)
OdpowiedzUsuń